Terapia w schizofrenii. Czy warto i jakie mam z tym doświadczenia?
Nie ma jednej formuły na terapię w schizofrenii. Do każdej chorej osoby trzeba podejść indywidualnie. Terapia w schizofrenii, to dla mnie ciężki temat, bo próbowałem tego wiele razy. Może nie trafiłem z psychologami? Może czułem po pewnym czasie, że nie ma efektów, a rozmowy nie mają sensu? Na pewno się cieszę z tego, że próbowałem. Było to kilka razy, ale za każdym razem dochodziłem do ściany i rezygnowałem. Jakie jest Twoje podejście do psychoterapii i psychologów czy terapeutów? Jaką wiedzę Ty masz na ten temat? Próbowałeś terapii?
Najważniejsze według mnie są leki, czyli farmakoterapia, a psycholog może być dodatkiem do pracy nad chorobą. Stosowanie neuroleptyków, czyli substancji, które kontrolują dopaminę to klucz w terapii schizofrenii. Na pewno, dzięki stosowaniu leków, możesz poprawić swoje funkcjonowanie, ale choroby nie wyeliminujesz! Omamy i urojeni i tak co jakiś czas będą się pojawiać.
Jest wiele dobrych specjalistów, ale ja chyba nie trafiałem na odpowiednich ludzi. Miałem długi okres, gdzie korzystałem z psychologa, ale nikt nie potrafi mi pomóc z moimi lękami i wycofaniem społecznym. Te ćwiczenia nic nie dawały i nie powodowały, że czułem się lepiej. Fajnie jest się wygadać, ale to mogę zrobić ze swoimi bliskimi, którzy mnie obserwują. Dlatego tak jestem wdzięczny, że mam wsparcie bliskich i zawsze mogę z nimi porozmawiać. Są gorsze, jak i lepsze dni, ale mimo tego się nie poddaję. Na pewno możesz spróbować korzystać z psychologa i zobaczyć, jak to jest.
Leki w schizofrenii są bardzo ważne i trzeba się najpierw skupić na tym, aby dobrać odpowiednie substancje i dawki. Trzeba pokonać urojenia i przebieg choroby. Ustabilizować objawy poprzez leki. Na pewno leki najbardziej poprawiają życie klienta.
Pamiętaj o tym, aby stosować się do zaleceń lekarza!
Niestety leki mają skutki uboczne i trzeba z nimi żyć. Waga, apetyt, ślinienie czy akatyzja. Z tym zmagam się każdego dnia. Niestety coś, za coś. Każdy lek ma jakieś skutki uboczne. Ale z drugiej strony, leki pomagają i uwalniają od choroby, choć w małym stopniu. Na pewno warto mieć kilka rozmów z psychologiem, aby poznać swoją chorobę i trochę ją zrozumieć. Warto rozwijać siebie i mieć pasję w swoim życiu. Mieć jakąś wizję i misję swojej przyszłości.
Na pewno psychoterapia nie potrwa kilka sesji. Niektórym rozmowa z drugą osobą pomaga i dzięki temu lepiej poznają siebie i poprawiają funkcjonowanie w życiu rodzinnym społecznym czy zawodowym. Jeżeli CI to pomaga, to warto chodzić na terapię. Na pewno czeka Cię wiele pracy, aby mieć w tym postępy. Najważniejsza jest współpraca i to poczucie, że idzie się w dobrym kierunku.
Jakie Ty masz doświadczenia z terapią w schizofrenii? Czy chodzisz do psychologa i rozmawiasz z nim? Jakie daje Ci to korzyści? Napisz w komentarzu o swoich przygodach z terapią? Czy rodzina Ci pomaga w chorobie? To bardzo ważne, aby mieć, chociaż w tym wsparcie! Jeżeli go nie masz, to psycholog powinien Ci pomóc.
Zastanawiasz się nad tym, aby skorzystać z pomocy psychologa?