Za co być wdzięcznym w chorobie?

Za co być wdzięcznym przy chorobie psychicznej?

Za co być wdzięcznym przy chorobie psychicznej? To na pewno nie będzie kolejny wpis o tym, by myśleć pozytywnie. Samo mówienie, że będzie dobrze, nie wystarczy! Czy można być wdzięcznym za swoją chorobe psychiczną? 

Nie można udawać, że nie ma problemu, bo to nic nie da! Trzeba tylko dostrzec to, co się wokół Ciebie dzieje. Wdzięczność jest jak światło w ciemnym tunelu, które nie rozświetla całego korytarza, ale wystarcza, żeby iść dalej. 

Nie wszystko trzeba uwielbiać, żeby być wdzięcznym!

Nie można mówić, by docenić chorobę. Nie musisz dziękować za chorobę, bo często bardzo jej nie lubimy. Nie musisz się z niej cieszyć! Nie musisz szukać sensu w chorobie, ona jest i tyle! Jednak zawsze pojawiło się coś nowego przy chorobie. Może zaczynasz ładnie malować czy pisać wiersze. Może lubisz czytać ciekawe książki i tak Ci mija czas… Może grasz w gry komputerowe i jesteś dobry w jakiejś strzelance czy strategii. Może inaczej patrzysz na świat i na to, jacy są ludzie i otoczenie. Możesz dostrzec bardzo małe rzeczy, które zmieniają Twoje nastawienie do choroby! 

Za co tak naprawdę można być wdzięcznym?

Na pewno na swoje otoczenie, które Cię wspiera. To bardzo ważne, by mieć z kimś porozmawiać. Jednak czasem samo milczenie może Ci pomóc. Po prostu obecność drugiej osoby… Nie musi ona mówić, żebyś się wziął w garść. Bądź za to wdzięczny, że ktoś do Ciebie napisał i zapytał, co tam i jak sobie radzisz. Czasem sama diagnoza to ulga i wdzięczność. Wtedy chaos w głowie staje się nazwany i rozumiesz, że to nie Twoja wina, że chorujesz i jesteś słabszy psychicznie. Po prostu walczysz ze sobą i swoimi przeciwnościami. 

Bądź wdzięczny za to, że masz dobrane leki i funkcjonujesz lepiej. Trzeba próbować czasem Weile leków, aby poczuć się dobrze. Może trafiłeś na dobrego psychologa? Z tego też warto się cieszyć! Rozmowa ze specjalistami powinna być dla Ciebie ważnym elementem świadomości choroby! 

Szukaj tych małych chwil, które powodują, że czujesz się lepiej. Ciesz się, że danego dnia nie miałeś myśli natrętnych czy głosów. Może przespałeś dobrze noc i dzięki temu masz siłę do kolejnych działań? Takie małe rzeczy to dobry materiał do praktykowania wdzięczności! Nie musisz widzieć tylko tych dużych rzeczy. 

Czy wdzięczność potrafi leczyć?

Niestety NIE! Nie usunie ona objawów choroby. Nie pokona traum z dzieciństwa. Na pewno nie wyleczy schizofrenii! To nie działa jak placebo, ale może istnieć z leczeniem i powodować, że coraz częściej będziesz się czuć lepiej. Praktykowanie wdzięczności może wzmacniać odporność psychiczną i powodować, że lepiej rozumiesz swoje emocje! 

Czasem te emocje nie pomagają! Często nie czujemy emocji przez tygodnie, miesiące czy lata! Wszystko jest szare i nie czuć smutku czy radości. NIC! Ale mimo tego warto praktykować wdzięczność. Zapisać sobie jedną rzecz, która danego dnia poprawiła Ci humor. Co sprawiło, że na chwilę poczułeś się lepiej? Kto przy Tobie był i jesteś za to wdzięczny? Za czym tęsknisz i co chciałbyś zmienić w swoim życiu? Bądź wdzięczny za kawę, za to, że danego dnia jest ciepło, miło i przyjemnie. Za ulubioną playlistę w odtwarzaczu i tak dalej… Nie musisz tego czuć, po prostu zauważaj te dobrze rzeczy w swoim życiu z chorobą! 

I przyjdą kryzysu w Twoim życiu, gdzie będziesz mieć to w dupie. Bycie wdzięcznym w kryzysowych chwilach to wyzwanie! Zaczyna to frustrować, że widzisz tylko te złe rzeczy w swoim życiu. Wtedy będziesz się czuć bardzo bezradny i objawy się nasilą, gdy inni mówią Ci, żebyś widział pozytywy i skupił się na tym dobrym w swoim życiu. Nie będziesz mieć siły na działanie… Ale to OK!

Nie musisz udawać, że wszystko jest w porządku! Jeżeli czujesz, że nie jesteś za nic wdzięczny, to nich tak będzie! Jeżeli sprawia Ci to w danej chwili ból, to nie ma problemu! Nie musisz być wdzięczny teraz. Możesz to odłożyć nas potem! Wdzięczność może zaczekać, ona nigdzie nie ucieknie i zawsze jest dla Ciebie gotowa! Daj sobie moment na gorsze chwile i nie śpiesz się w tym, by być wdzięcznym przy chorobie psychicznej! 

Wdzięczność nie przyjdzie natychmiast. Tego trzeba się nauczyć. Jest wiele dróg, aby poznać to, za co jest się wdzięcznym. To czasem praca na wiele lat! Jeżeli będziesz wytrwały, to zaczniesz widzieć te małe rzeczy. Trzeba widzieć, że da się odnaleźć momenty piękna nawet w tych najbardziej ciemnych chwilach swojego życia. Te drobne sprawy utrzymują Cię na powierzchni i powodują, ze nie toniesz! 

Nie ma nic niewłaściwego w tym, że od czasu do czasu czujesz, że wdzięczność to za mało. Nie musisz dziękować za życie, które powoduje ból. Nie musisz być wdzięczny za wszystko. Nie musisz być wdzięczny za chorobę i za niepewność swoich objawów. Nie musisz być wdzięczny za to, co Cię spotyka!

Ale możesz zacząć szukać tych małych chwil, które pomogą ci zobaczyć coś innego. Coś, co jest dla Ciebie w tej chwili ważne. Małe kroki i dążenie do zwycięstwa, może sprawić, że na chwilę poczujesz się lepiej i pokonasz pomału swoją chorobę. Czasami każdy krok to walka z samym sobą. Lecz czasem każdy krok to również zwycięstwo. Nawet jeśli na koniec dnia wiesz, że masz jeszcze kawałek drogi do przejścia.

Może nie znajdziesz do razu światła w tunelu. Nie zawsze będzie to szybka ulga, gdy czujesz wdzięczność. I to jest w porządku! 

Napisz w komentarzu: jak to być wdzięcznym przy chorobie psychicznej?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to top