Co, gdy reagujemy za mocno? Znasz to uczucie? Jedno spojrzenie. Jedno słowo, wypowiedziane odrobinę zbyt ostro. I nagle wszystko w Tobie eksploduje. Krzyczysz, zamykasz się w sobie, płaczesz. Trzaskasz drzwiami albo milczysz godzinami. A potem przychodzi… ten znajomy wstyd. „Znowu przesadziłem/am. Co ze mną nie tak?”. Obiecujesz sobie, że następnym razem będzie inaczej. Ale „następny raz” przychodzi szybciej, niż byś chciał.
Czytaj więcej…Nie bądź dla siebie krytyczny!
Nie bądź dla siebie krytyczny w chorobie psychicznej! Znasz to uczucie, kiedy po raz kolejny coś się nie udało i zanim jeszcze ktokolwiek zdąży coś powiedzieć, twój własny głos w głowie już cię osądza? „Znowu to zepsułem…”, „Nigdy nie będę normalny…”, „Jestem ciężarem dla wszystkich…”
Czytaj więcej…Jak przetrwać gorsze etapy chorowania?
Jak przetrwać gorsze etapy chorowania? Zaskakujące, jak często zapominamy o drobnych radościach.
Czytaj więcej…Nie wybiegaj w przyszłość! Czy to łatwe?
Nie wybiegaj w przyszłość! Co to oznacza?
Czytaj więcej…Dlaczego warto cieszyć się z życia?
Dlaczego warto cieszyć się z życia – nawet zmagając się z chorobą psychiczną? Wyobraź sobie taką scenę: budzisz się rano, patrzysz przez okno. Piękne słońce, śpiew ptaków, kwitnące drzewa. A jednak w środku czujesz… ciężar. Może pustkę. Może lęk. Czasem zupełne odrętwienie.
Czytaj więcej…Szukaj wyzwań w chorobie!
Szukaj wyzwań w chorobie, czyli jak przekształcić cierpienie psychiczne w wewnętrzną siłę?
Wyobraź sobie zwykły dzień. Nic szczególnego – może piątek. Siedzisz na łóżku, patrzysz przez okno. Ktoś idzie z psem, ktoś inny rozmawia przez telefon, dzieci bawią się na trzepaku. Świat toczy się dalej, jakby nigdy nic.
Czytaj więcej…Nie obwiniaj siebie za chorobę!
Nie obwiniaj siebie za chorobę… to nie Twoja wina, że zachorowałeś!
Bywa tak, że budzisz się rano i przez ułamek sekundy wszystko wydaje się normalne. A potem… wraca ciężar. Niepokój. Myśli, które nie dają spokoju. I to pytanie: „Dlaczego ja?”. Albo gorzej: „Co ze mną nie tak?”
Czytaj więcej…Jak pracujesz nad swoimi emocjami w chorobie psychicznej?
Czasem mam wrażenie, że emocje przychodzą, zanim zdążę je nazwać. Zanim zrozumiem, co się dzieje, już jestem zanurzony po szyję — w lęku, złości, rozczarowaniu. Jeśli zmagasz się z chorobą psychiczną — czy to schizofrenią, depresją, czy zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym — te fale bywają wyższe. Czasem przypominają tsunami. I nie ma przycisku „pauza”.
Czytaj więcej…Czy akceptujesz swoją chorobę psychiczną?
Czy akceptujesz swoją chorobę psychiczną? Prędzej czy później, kiedy stoisz twarzą w twarz z diagnozą – schizofrenia, depresja, zaburzenia lękowe, cokolwiek – przychodzi moment, w którym trzeba zadać sobie pytanie: Czy ja w ogóle to akceptuję?
Czytaj więcej…Jak uzyskać spokój umysłu w schizofrenii?
Spokój umysłu? A co to w ogóle znaczy? Jak uzyskać spokój umysłu w schizofrenii? Wiesz co? „Spokój umysłu” brzmi jak coś z reklamy spa albo jogi o zachodzie słońca. Ale kiedy zmagasz się ze schizofrenią… ten frazes może brzmieć jak kiepski żart. Bo jak tu mówić o spokoju, kiedy głosy nie milkną, rzeczywistość się rozmywa, a własne myśli wydają się należeć do kogoś innego?
Czytaj więcej…